Opinie na temat S6 2,2 T vs 4,2
-
- Adept
- Posty: 10
- Rejestracja: 2011-06-16, 21:54
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Toruń/Chełmża
Opinie na temat S6 2,2 T vs 4,2
witam
prosze o opinie na temat audi S6 ? co lepiej 2,2 T czy 4,2 napweno w Gazie moze znacie mocne /słabe strony tych aut
prosze o opinie na temat audi S6 ? co lepiej 2,2 T czy 4,2 napweno w Gazie moze znacie mocne /słabe strony tych aut
- garo
- Czeladnik
- Posty: 82
- Rejestracja: 2011-06-17, 17:39
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: TBB
No to ja powiem jak uważam Jeśli ma być w gazie to byłbym na 4.2, na pewno lepiej znosi LPG niż 2.2T. 2.2T z gazem, najlepiej jak jest silnik igła, ale wiadomo jest turbo R5 więc mogą być z gazem problemy. Słyszałem że instalacja do 2.2T bardzo dobra kosztuje bardzo dużo, ponoć muszą już być bardzo szybkie wtryski itp. Moje zdanie jeśli z gazem to 4.2 Wiadomo to moje zdanie, i nie musicie się z nim zgadzać
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Moja OOOO http://www.audi-c4.pl/viewtopic.php?t=99
- J.A.G
- Adam Horch
- Posty: 2519
- Rejestracja: 2011-06-20, 19:50
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: podlaskie
Znamy! Tylko 2.2TQ
V8 to żelbetonowy kloc dla biznesmenów i emerytów. Grzechocze, puszcza olejowe bąki i żłopie paliwo. Gdyby nie cena benzyny to bym może i się skusił ale fakt pochłaniania oleju wiadrami mnie przeraża. Nowsze V8ki są już z tego ponoć wyleczone. Poza tym wsiadasz i jedziesz jak czołgiem, mało co się dzieje z silnikiem i prócz oleju nie zaglądasz.
Co innego 2.2T, delikatna sprawa... Turbo dziura jakaś występuje, poza tym układ zapłonowy, szczelność węży dolotowych i podciśnieniowych, droga przepływka, układ paliwowy i dużo innych rzeczy musi być perfekt bo inaczej zero przyjemności z jazdy i muł niesamowity. Mała dziurka w zaworku powoduje że system się rozkłada. Za to "fun" jest niesamowity, świst sprężarki robi banana na ryju a możliwości rozwojowe są nieograniczone. Sam soft daje +50KM
Sumując auto nie dla laika. Trzeba lubić się grzebać, mieć sporą wiedzę, znać to auto i wiedzieć jak go "leczyć z chorób" bo magicy w PL ci tego nie zrobią jak należy a skroją mega kasę.
Co do LPG... nie jest tylko do kuchenek i zapalniczek jak twierdzą niektórzy. Jest to pełnowartościowe paliwo które z powodzeniem może zastępować Pb w każdym silniku czy to atmosferycznym czy doładowanym, kwestia osprzętu i fachowca. Ci co tak twierdzą nie mają żadnego pojęcia o LPG, nie powinni się wypowiadać i wprowadzać w błąd ludzi (jeśli już, proszę o fakty poparte konkretnymi źródłami a nie artykułem z interia.pl). Na pewno łatwiej zamontować i stwarza mniej problemów gaz w fałce. Sam nie mam LPG ale już niedługo... Czekam na rozwój Vgen z wtryskiem fazy ciekłej, który praktycznie jest tym samym co wtrysk PB (tylko ceny są kosmiczne).
Tyle ode mnie, wiadomo że każdy swoje chwali więc ja jestem ślepy i widzę tylko 2.2
V8 to żelbetonowy kloc dla biznesmenów i emerytów. Grzechocze, puszcza olejowe bąki i żłopie paliwo. Gdyby nie cena benzyny to bym może i się skusił ale fakt pochłaniania oleju wiadrami mnie przeraża. Nowsze V8ki są już z tego ponoć wyleczone. Poza tym wsiadasz i jedziesz jak czołgiem, mało co się dzieje z silnikiem i prócz oleju nie zaglądasz.
Co innego 2.2T, delikatna sprawa... Turbo dziura jakaś występuje, poza tym układ zapłonowy, szczelność węży dolotowych i podciśnieniowych, droga przepływka, układ paliwowy i dużo innych rzeczy musi być perfekt bo inaczej zero przyjemności z jazdy i muł niesamowity. Mała dziurka w zaworku powoduje że system się rozkłada. Za to "fun" jest niesamowity, świst sprężarki robi banana na ryju a możliwości rozwojowe są nieograniczone. Sam soft daje +50KM
Sumując auto nie dla laika. Trzeba lubić się grzebać, mieć sporą wiedzę, znać to auto i wiedzieć jak go "leczyć z chorób" bo magicy w PL ci tego nie zrobią jak należy a skroją mega kasę.
Co do LPG... nie jest tylko do kuchenek i zapalniczek jak twierdzą niektórzy. Jest to pełnowartościowe paliwo które z powodzeniem może zastępować Pb w każdym silniku czy to atmosferycznym czy doładowanym, kwestia osprzętu i fachowca. Ci co tak twierdzą nie mają żadnego pojęcia o LPG, nie powinni się wypowiadać i wprowadzać w błąd ludzi (jeśli już, proszę o fakty poparte konkretnymi źródłami a nie artykułem z interia.pl). Na pewno łatwiej zamontować i stwarza mniej problemów gaz w fałce. Sam nie mam LPG ale już niedługo... Czekam na rozwój Vgen z wtryskiem fazy ciekłej, który praktycznie jest tym samym co wtrysk PB (tylko ceny są kosmiczne).
Tyle ode mnie, wiadomo że każdy swoje chwali więc ja jestem ślepy i widzę tylko 2.2
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez J.A.G, łącznie zmieniany 2 razy.
AUDI 80 1.9D - było
AUDI S6 2.2 Turbo - jest
Mister zlotu `13
AUDI S6 2.2 Turbo - jest
Mister zlotu `13
-
- Adept
- Posty: 29
- Rejestracja: 2011-07-01, 13:45
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Tarnów
Jeśli chodzi o koszty utrzymania to zarówno 2.2T jak i 4.2 będą Cię kosztować i to znacznie.
4.2 V8... nic nie zastąpi tego dudnienia. Nowe V8-ki to już nie to samo brzmienie...
Co do 2.2T...jeździłem przez parę lat 2.2 R5...rewelacyjny silnik i brzmienie niemal tak piękne jak w 4.2 /żart;], aczkolwiek wiele mu nie ustępuje
W wersji 2.2T wrażenia są niesamowite, ponieważ ten silnik niesamowicie się wkręca na obroty
4.2 V8... nic nie zastąpi tego dudnienia. Nowe V8-ki to już nie to samo brzmienie...
Co do 2.2T...jeździłem przez parę lat 2.2 R5...rewelacyjny silnik i brzmienie niemal tak piękne jak w 4.2 /żart;], aczkolwiek wiele mu nie ustępuje
W wersji 2.2T wrażenia są niesamowite, ponieważ ten silnik niesamowicie się wkręca na obroty
- kasiarka
- C4 Autorytet
- Posty: 476
- Rejestracja: 2011-06-20, 21:31
- Imię: Radek
- Moje Audi: 100 C4
- Rok produkcji: 1992
- Silnik: 2.6E 150KM (ABC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Olecko
- Płeć:
Dwa silniki są dobre
Jest:
100 c4 2.6 Quattro
100 c3 2.5Tdi szczupak
Lancia Thesis 2.0TB Emblema
Było:
Byłe A6 C4 2.6 ośka
- pawellike
- Mechanik
- Posty: 146
- Rejestracja: 2011-07-07, 07:07
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Sobolew
Jestem za V8
Po pierwsze dźwięk
Po drugie moment obrotowy ...
Po trzecie można go je*ać niesamowicie
Po czwarte, jak kolega wspomnial pod maskę się zagląda tylko w czasie wymiany płynów...
Po piąte w razie potrzeby bedzie chodził też na rozpuszczalniku (testowane w CH)
A teraz wady:
Po pierwsze waga .... silnik V8 jest bardzo ciężki.
Po drugie faktycznie silnik bierze olej ale ..... TYLKO GDY MA NASRANE KILOMETRÓW!
Po trzecie koszty eksploatacyjne tj. pożeranie paliwa, wymiana świec i kabli zapłonowych ... no i oleju więcej niż normalnie wchodzi
A 2,2T jest też fajnym silnikiem ale jak to napisał kolega J.A.G, jest to silnik bardzo delikatny i ktoś kto nigdy nie jezdził samochodem z silnikiem doladowanym to może po pierwsze popsuć szybko, a po drugie wystraszyć się ciągłymi poprawkami przy silniku.
Proszę mnie skarcić za tą wypowiedź Ale to jest moje zdanie niestety.
Po pierwsze dźwięk
Po drugie moment obrotowy ...
Po trzecie można go je*ać niesamowicie
Po czwarte, jak kolega wspomnial pod maskę się zagląda tylko w czasie wymiany płynów...
Po piąte w razie potrzeby bedzie chodził też na rozpuszczalniku (testowane w CH)
A teraz wady:
Po pierwsze waga .... silnik V8 jest bardzo ciężki.
Po drugie faktycznie silnik bierze olej ale ..... TYLKO GDY MA NASRANE KILOMETRÓW!
Po trzecie koszty eksploatacyjne tj. pożeranie paliwa, wymiana świec i kabli zapłonowych ... no i oleju więcej niż normalnie wchodzi
A 2,2T jest też fajnym silnikiem ale jak to napisał kolega J.A.G, jest to silnik bardzo delikatny i ktoś kto nigdy nie jezdził samochodem z silnikiem doladowanym to może po pierwsze popsuć szybko, a po drugie wystraszyć się ciągłymi poprawkami przy silniku.
Proszę mnie skarcić za tą wypowiedź Ale to jest moje zdanie niestety.
- Mareek
- Audi Mastah
- Posty: 517
- Rejestracja: 2011-06-27, 22:01
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Piaseczno
Odgrzeję kotleta
Najchętniej miałbym i jedno i drugie auto. Zgadzam się co do delikatności uturbionych silników w zakresie drobnych usterek i poprawek. Jeśli ktoś nie ma zaprzyjaźnionego mechanika lub sam się na tym nie zna, rozsądniejszym wyborem będzie 4.2.
Odnośnie modyfikacji, łatwiej na pewno podnieść moc w 2.2T, ale jeśli mowa o poważnych modyfikacjach obydwu silnikach, a co za tym idzie wiekszych budżetach to przecież w 4.2 jest jeszcze miejsce na wstawienie turbo.
Moja V8 przez ok 6kkm od wymiany oleju nie spaliła/zużyła go jeszcze na tyle zauważalnie bym miał cokolwiek dolewać mimo, że od razu przy wymianie kupiłem ku temu dodatkową litrową butelkę oleju
Co do gazu... mi się nie opłaca montować
Najchętniej miałbym i jedno i drugie auto. Zgadzam się co do delikatności uturbionych silników w zakresie drobnych usterek i poprawek. Jeśli ktoś nie ma zaprzyjaźnionego mechanika lub sam się na tym nie zna, rozsądniejszym wyborem będzie 4.2.
Odnośnie modyfikacji, łatwiej na pewno podnieść moc w 2.2T, ale jeśli mowa o poważnych modyfikacjach obydwu silnikach, a co za tym idzie wiekszych budżetach to przecież w 4.2 jest jeszcze miejsce na wstawienie turbo.
Moja V8 przez ok 6kkm od wymiany oleju nie spaliła/zużyła go jeszcze na tyle zauważalnie bym miał cokolwiek dolewać mimo, że od razu przy wymianie kupiłem ku temu dodatkową litrową butelkę oleju
Co do gazu... mi się nie opłaca montować
Ostatnio zmieniony 2011-09-17, 11:20 przez Mareek, łącznie zmieniany 2 razy.
- Butterbean
- Administrator
- Posty: 3585
- Rejestracja: 2011-03-10, 13:41
- Imię: Tom
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1997
- Silnik: 2.8E 193KM (ACK)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Olsztyn
- Płeć:
Mareek, no i ta twoja jest mega zadbana...czas sie w koncu nia pochawlic na forumie szerzej.....
tak jak piszesz....jesli swist turbo jest podniecajacy to podwojny swist bi turbo w v8 jest podwojnie podniecajacy...
tak jak piszesz....jesli swist turbo jest podniecajacy to podwojny swist bi turbo w v8 jest podwojnie podniecajacy...
sprzedaż częsci używanych-
telefon /b] 507-36-44-99
jedyny aktualny numer telefonu.
formularz zamowienia
Mój OLX
(I will always remember ....) to juz 7 lat.
albo grubo albo wcale...
telefon /b] 507-36-44-99
jedyny aktualny numer telefonu.
formularz zamowienia
Mój OLX
(I will always remember ....) to juz 7 lat.
albo grubo albo wcale...
- Mareek
- Audi Mastah
- Posty: 517
- Rejestracja: 2011-06-27, 22:01
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Piaseczno
Butterbean dzisiaj wieczorem założę więc temat na tym szacownym forum. Jeśli znajdę speca od uturbiania i będzie na to budżet to mogę się podjąć tematu, chociaż zastanawiam się czy moja w automacie się do tego szczególnie nada.
Na razie poznałem takiego speca (mieszka 4km ode mnie), mistrza od saabów... potrafi nawet do starego crocodyla wstawić komputer z nowszych modeli żeby można było stroić furę po swojemu a jego zmodyfikowany mechanicznie 9000 2.3t ma np od 100-180km/h 5-7 sek podczas gdy S6 4.2 ma 16 sek
Na razie poznałem takiego speca (mieszka 4km ode mnie), mistrza od saabów... potrafi nawet do starego crocodyla wstawić komputer z nowszych modeli żeby można było stroić furę po swojemu a jego zmodyfikowany mechanicznie 9000 2.3t ma np od 100-180km/h 5-7 sek podczas gdy S6 4.2 ma 16 sek