[100-2.3 AAR] Silnik nie odpala
-
- Adept
- Posty: 4
- Rejestracja: 2016-02-21, 18:45
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: WWA
[100-2.3 AAR] Silnik nie odpala
Witam wszystkich serdecznie.
W piątek stałem się posiadaczem cudownej, aczkolwiek zaniedbanej maszyny, w której zakochałem się od pierwszej jazdy, a mianowicie Audi 100 z '92 r. W ww. Audi, znajduje się silnik 2.3 z gazem. Handlarz Mirek sprzedając go, wspominał o tym, że ciężko się go odpala, wg niego przyczyną jest rozdzielacz paliwa.
Ale do meritum. Samochód jeździł, zaparkował i już nie odpalił. Naładowałem akumulator i to nie pomogło. Próbowaliśmy odpalić z samostartu, niestety nic to nie dało.
Opis sytuacji jest taki, naładowane aku, po przekręceniu kluczyka na zapłon słychać że paliwo jest pompowane. Wymieniona została kopułka z paluchem. Co możemy dalej zrobić?
Świece? Faktycznie ten rozdzielacz?
Przyjmę każdą pomoc
W piątek stałem się posiadaczem cudownej, aczkolwiek zaniedbanej maszyny, w której zakochałem się od pierwszej jazdy, a mianowicie Audi 100 z '92 r. W ww. Audi, znajduje się silnik 2.3 z gazem. Handlarz Mirek sprzedając go, wspominał o tym, że ciężko się go odpala, wg niego przyczyną jest rozdzielacz paliwa.
Ale do meritum. Samochód jeździł, zaparkował i już nie odpalił. Naładowałem akumulator i to nie pomogło. Próbowaliśmy odpalić z samostartu, niestety nic to nie dało.
Opis sytuacji jest taki, naładowane aku, po przekręceniu kluczyka na zapłon słychać że paliwo jest pompowane. Wymieniona została kopułka z paluchem. Co możemy dalej zrobić?
Świece? Faktycznie ten rozdzielacz?
Przyjmę każdą pomoc
- Grzesiek_Cichy
- C4 Autorytet
- Posty: 467
- Rejestracja: 2014-11-23, 20:40
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Brodnica
-
- Mechanik
- Posty: 105
- Rejestracja: 2016-01-21, 08:41
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: północna pólkula
Zajrzyj pod gumę wtrysku czy nie jest zaklinowana klapa przepływomierza. Zweryfikuj tęże gumę, bo czasem może brykać z nieszczelną na LPG, a na benie strzeli focha.
Poruszaj klapą czy chodzi luźno(Audi w górę się rusza, w Mercedesach w dół).
Zawór powietrza dodatkowego mylnie zwany "krokowcem" zweryfikuj czy bangla. Pewnie doszukasz się łatwo jak.
Gdy auto chodzi posłuchaj pod maską syczenia, może coś być nieszczelne. Przy KE-j wystarczy dziurka jak w tyłku mrówki(no może takiej co ma mało ściśliwy) żeby przestało kukurykać jak należy.
Wtrysk można odpiąć(wtyczkę) rozruchowy. Powinien odpalić bez niego.
Można odpalać we dwóch, jeden kręci, drugi klapę podnosi lekko symulując działanie.
PODSTAWA! NIE KRĘCIĆ NICZYM! Chodziło i przestało bez kręcenia więc po pierwsze lokalizacja ewentualnych uszczerbków. Potem można myśleć co ruszyć. Uszkodzony i niesprawny wtrysk jak się rozdłubie to już łatwo nie będzie. Słowo!
Wysokie napięcia można olać -kable i świece, kopułkę. Najpierw by po dupie LPG dostało. Odpalił po wymianie świecy? Bo się wywietrzył może, albo coś.
NIE GRZEBAĆ bez pojęcia. Żadne tam "wsadzę imbusa(ampola)" chociaż może by pomogło.
Pierwsza i najważniejsza sprawa -TOTALNA SZCZELNOŚĆ. Szczelne coś jest, lub nie. Nie ma "raczej szczelne", lub "wydaje mi się", albo "sądzę".
Dotyczy również...tadam...oringów wtryskiwaczy(no mają, owszem) oraz...uszczelnienia bagnetu oleju i korka oleju.
Staranność w sprawdzaniu szczelności to nie psikanie Plakiem. Niestety. Kupione? To się weryfikuje. Nieszczelny może chodzić. Guma z dziurą jest wciąż...gumowa więc się międli. Raz dziura mała, raz większa. Mieszanka się rozjedzie i auto może strzelać nawet na benzynie. Bezsprzeczne i sprawdzone. A na gazie może wysłać dolot i peryferia w kierunku około 200-800PLN* powiedzmy. Tzn. w kierunku bankomatu.
Pomyślałbym nad BLOSem, lub IGSem(cięższy temat ale jak się ogarnie...)
A nie kichnął na LPG? Na pewno?
Kurde, zaraz na sedes polecę. Zawsze tak mam jak czytam "kupiłem zaniedbany samochód z K/KE-j i LPG"
*cena podana mocno orientacyjnie. Bo to używane graty
Poruszaj klapą czy chodzi luźno(Audi w górę się rusza, w Mercedesach w dół).
Zawór powietrza dodatkowego mylnie zwany "krokowcem" zweryfikuj czy bangla. Pewnie doszukasz się łatwo jak.
Gdy auto chodzi posłuchaj pod maską syczenia, może coś być nieszczelne. Przy KE-j wystarczy dziurka jak w tyłku mrówki(no może takiej co ma mało ściśliwy) żeby przestało kukurykać jak należy.
Wtrysk można odpiąć(wtyczkę) rozruchowy. Powinien odpalić bez niego.
Można odpalać we dwóch, jeden kręci, drugi klapę podnosi lekko symulując działanie.
PODSTAWA! NIE KRĘCIĆ NICZYM! Chodziło i przestało bez kręcenia więc po pierwsze lokalizacja ewentualnych uszczerbków. Potem można myśleć co ruszyć. Uszkodzony i niesprawny wtrysk jak się rozdłubie to już łatwo nie będzie. Słowo!
Wysokie napięcia można olać -kable i świece, kopułkę. Najpierw by po dupie LPG dostało. Odpalił po wymianie świecy? Bo się wywietrzył może, albo coś.
NIE GRZEBAĆ bez pojęcia. Żadne tam "wsadzę imbusa(ampola)" chociaż może by pomogło.
Pierwsza i najważniejsza sprawa -TOTALNA SZCZELNOŚĆ. Szczelne coś jest, lub nie. Nie ma "raczej szczelne", lub "wydaje mi się", albo "sądzę".
Dotyczy również...tadam...oringów wtryskiwaczy(no mają, owszem) oraz...uszczelnienia bagnetu oleju i korka oleju.
Staranność w sprawdzaniu szczelności to nie psikanie Plakiem. Niestety. Kupione? To się weryfikuje. Nieszczelny może chodzić. Guma z dziurą jest wciąż...gumowa więc się międli. Raz dziura mała, raz większa. Mieszanka się rozjedzie i auto może strzelać nawet na benzynie. Bezsprzeczne i sprawdzone. A na gazie może wysłać dolot i peryferia w kierunku około 200-800PLN* powiedzmy. Tzn. w kierunku bankomatu.
Pomyślałbym nad BLOSem, lub IGSem(cięższy temat ale jak się ogarnie...)
A nie kichnął na LPG? Na pewno?
Kurde, zaraz na sedes polecę. Zawsze tak mam jak czytam "kupiłem zaniedbany samochód z K/KE-j i LPG"
*cena podana mocno orientacyjnie. Bo to używane graty
Ostatnio zmieniony 2016-02-23, 16:29 przez miron72, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Adept
- Posty: 1
- Rejestracja: 2016-02-25, 11:31
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: poznań
Może to będzie wtryskiwacz , może przydałaby sie regeneracja albo coś spróbuj podziałać coś w tym kierunku , sprawdz sam
-
- Mechanik
- Posty: 105
- Rejestracja: 2016-01-21, 08:41
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: północna pólkula
Tak tak, jak mu "zregenerujesz" wtryskiwacz do KE-j to bankowo odpali i to bez kluczyka. Pewnie się "rozregenerował" w ciągu 3km, lub jakaś inna firma go regenerowała i "stąd ten kłopot". Wstydziłbyś się takie bzdurne "porady" pisać, żeby tylko wepchnąć się z reklamą.
Myślę, że więcej da zmiana choinki zapachowej na zapach "odpalającego auta".
Myślę, że więcej da zmiana choinki zapachowej na zapach "odpalającego auta".
Ostatnio zmieniony 2016-02-25, 13:54 przez miron72, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Adept
- Posty: 4
- Rejestracja: 2016-02-21, 18:45
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: WWA
Miron72, choinke wymieniłem ale to nic nie dało
Aaaalleee...
Wymienione zostały świeczki, kopułka, palec i filtr paliwa. Doładowałem aku i stał się cud. Dwa razy. Dwa razy Złomek (bo takie dostał pieszczotliwe imię) odpalił.
Zanim to nastąpiło postanowiliśmy zakręcić gaz na butli. Auto odpaliło na beznynie. Odpaliło drugi raz na benzynie, a że kompresor nie daleko, a powietrza w kołach mało postanowiłem radośnie dodać mu powietrza do kapci. Po przejechaniu 300 m. zaparkowałem, zgasiłem i...zgadliście. Już nie odpalił czuć na przewodach rozdzielacza paliwa, że benzyna jest podawana. Ciśnienie w obwodzie też jest bo po odkręceniu śruby od filtra paliwa pociekło pod ciśnieniem.
Pytanie do szanownego grona jest takie, co zmieniło się w 300 m że Złomuś postanowił jednak nie pojechać dalej?
Aaaalleee...
Wymienione zostały świeczki, kopułka, palec i filtr paliwa. Doładowałem aku i stał się cud. Dwa razy. Dwa razy Złomek (bo takie dostał pieszczotliwe imię) odpalił.
Zanim to nastąpiło postanowiliśmy zakręcić gaz na butli. Auto odpaliło na beznynie. Odpaliło drugi raz na benzynie, a że kompresor nie daleko, a powietrza w kołach mało postanowiłem radośnie dodać mu powietrza do kapci. Po przejechaniu 300 m. zaparkowałem, zgasiłem i...zgadliście. Już nie odpalił czuć na przewodach rozdzielacza paliwa, że benzyna jest podawana. Ciśnienie w obwodzie też jest bo po odkręceniu śruby od filtra paliwa pociekło pod ciśnieniem.
Pytanie do szanownego grona jest takie, co zmieniło się w 300 m że Złomuś postanowił jednak nie pojechać dalej?
-
- Mechanik
- Posty: 105
- Rejestracja: 2016-01-21, 08:41
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: północna pólkula
Pompka podaje...no cóż, istotnie jest również ciśnienie z jakim podaje.
Co się zmieniło? Sprawdziłeś co pisałem? Jak sądzę nie.
A tam może być odpowiedź.
Cokolwiek -drgająca guma, kicający wężyk podciśnień losowo zamykający nieszczelność.
Podstawa od której się zaczynać powinno to rozrząd, a w tym silniku proponowałbym zaglądać dosyć często na początku do jego ustawienia. Bo jak ścięty klin na wale to będziesz miał wędrujący rozrząd. Nie uwierzyłbym, że można z tym bujać kilka tysięcy i bez szkody dla auta naprawić...gdybym nie wiedział z własnego przykładu.
Ogólnie nie chcę Ci dokuczać ale z zaniedbanym wtryskiem elektromechanicznym nuda Ci nie grozi
Skoro wymiana choinki nic nie dała to sprawa jest poważna
Co się zmieniło? Sprawdziłeś co pisałem? Jak sądzę nie.
A tam może być odpowiedź.
Cokolwiek -drgająca guma, kicający wężyk podciśnień losowo zamykający nieszczelność.
Podstawa od której się zaczynać powinno to rozrząd, a w tym silniku proponowałbym zaglądać dosyć często na początku do jego ustawienia. Bo jak ścięty klin na wale to będziesz miał wędrujący rozrząd. Nie uwierzyłbym, że można z tym bujać kilka tysięcy i bez szkody dla auta naprawić...gdybym nie wiedział z własnego przykładu.
Ogólnie nie chcę Ci dokuczać ale z zaniedbanym wtryskiem elektromechanicznym nuda Ci nie grozi
Skoro wymiana choinki nic nie dała to sprawa jest poważna
Ostatnio zmieniony 2016-02-25, 15:45 przez miron72, łącznie zmieniany 1 raz.
- Binas Tuchola
- Moderator
- Posty: 353
- Rejestracja: 2012-04-23, 22:13
- Imię: Wojciech
- Moje Audi: 100 C4
- Rok produkcji: 1992
- Silnik: 2.6E 150KM (ABC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: FWD
- Skąd: Tuchola
- Podziękował: 1 raz
Bazat, postaraj sie jeszcze podpiąć dziada pod kompa i sprawdzić co sie dzieje zanim będziesz bez sensownie wszystko wymieniał powodzenia w szukaniu.
swoją drogą kiedys miałem podobny problem, odpalała mi 100-ka i nie winowajcą był czujnik położenia wału.. zanim do tego doszedłem to były zakupione cewki i moduł
swoją drogą kiedys miałem podobny problem, odpalała mi 100-ka i nie winowajcą był czujnik położenia wału.. zanim do tego doszedłem to były zakupione cewki i moduł
"Żyć Krótko Ale Zajebiście"
-
- Mechanik
- Posty: 105
- Rejestracja: 2016-01-21, 08:41
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: północna pólkula
Wiele tu raczej nie podepnie Więcej ze zwykłym miernikiem się dowie i tabelkami. Zdecydowana zresztą większość silników z KE-jetronic odpali i odjedzie z odpiętym ECU. Można w niektórych zmierzyć tzw. wypełnienie i po nim diagnozować co i jak. Błyskanie i inne "rarytasy". Laptopa szkoda nosić w pobliże nawet.