[Quattro] możliwości napędu 4x4 - plusy i minusy

[gjom]

Jeździłem i ośką i quattro i różnicy w komforcie jazdy nie odczułem.
Z tyłu nigdy nie siedziałem

[Mareek]

Moim skromnym zdaniem o większym komforcie dzięki quattro można mówić w eskach, które gdyby miały ośkę były by bardzo narowiste, przód szybko traciłby sterowność, często mielibyśmy do czynienia z kłopotami z trakcją.

[lipton]

ja nie narzekam na quattro ogólnie to nie jest mi do niczego potrzebne ale takie było auto to się kupiło ogólnie przy quattro może być więcej niespodzianek przy naprawach i defektach zawieszenia zbiornika paliwa itd. właściwie to za 2 lata jazdy quattro przydało mi się tak naprawdę ze 2 razy raz w sytuacji na drodze i raz wyciągając z zaspy scenica... no ale nie powiem że w zimie jak jade rano po zaśnieżonej drodze przed pługami że nie ma frajdy i uciechy z tego że fajnie ciągnie
ale reasumując gdybym miał do wyboru to chyba wybrał bym ośkę oczywiście mówię o przykładzie mojej motorowni 2.5

[Pawel27]

to prawda co pisze lipton, ja pociągnę wątek napraw. Regeneracja zawieszenia tylnego w porównaniu do ośki jest dużo droższa co przy aucie 22 letnim jak moje ma znaczenie i wynosi procentową wartość auta, w moim przypadku było to ok 1800 za sam tył z regeneracją hebli na profi gratach. Można więc powiedzieć że jest to pi razy oko ok 20% wartości auta. Kwestia tego kto jak takie auto traktuje - pasjonatowi wydać ileś tam złotych na ukochane auto- żaden problem, ale jeśli mamy dziecko, żonę, auto to dwa razy się trzeba zastanowić. No chyba że ktoś ma kasy jak lodu. Myślę, że to jest jednak minus, przy czym taki koszt ponosi się raz na jakiś czas...ale jeśli czyta nas jakiś użytkownik Legacy - to mój minus dla niego będzie plusem przy cenach części do Subaryny.

[Kazikboy]

mi tam czasem pupcia idzie w bok gdy gubi trakcje podczas ruszania tak to bez prblemu ciagłem po sniegu kIa Carnival z zacignietym recznym a quattro nawet nie poczulo ze cos ciagnie ogolnie tam gdzie przednia osia nie podjechalem zima eSa wjezdza bez problemu a nawet dla testu zgubiłem trakcje i odpusciłem gaz samoczynnie znow była trakcja i swobodnie wjechałem na szczyt moze c4 jest troche wielkim autkiem wagowo ale napewno w czyms typu S2 roznica bedzie

[karol89]

Quattro wjedzie praktycznie wszędzie o ile prześwit nadwozia na to pozwoli.
Ja dwa tygodnie temu zakopałem swoją A6 w śniegu tak się zawiesiła że nie mogłem wsadzić ręki pod karoserię śnieg był tak zbity, bez Ursusa C-360 się nie obyło hehe

[icemerc]

zbiornika paliwa

coz tymi zbiornikami paliwa jest nie tak?? w oście problemu praktycznie nie ma - bynajmniej ja nie zaobserwowałem... w quattro ciekna czy jak??

[karol89]

Nie, nic złego się nie dzieje z nimi tylko by się dostać do zbiornika trzeba wywalić dyfer

[mati_A6]

karol89, oj dzieje się dzieje Są metalowe i od przodu potrafią skorodować co prowadzi do drobnych nieszczelności. Ja już jestem po zabiegu wymiany. Zakonserwowałem dodatkowo nowy zbiornik i nic już go nie ruszy

[gjom]

Ja też mam spore oznaki korozji na szwie zbiornika

[mati_A6]

gjom, spoko czoko loko... jak będzie ciekło to zaradzimy coś na to

[gjom]

mati_A6, taaa, jak będę leciał na Niemcy za miesiąc przez Cottbus to wstąpię do Ciebie i zrobimy to na biegu o ile się przedziurawi a przez 600km będę dotankowywał po 10 litrów żeby nic się nie ulało skoro mówisz, że coś zaradzimy to skorzystam z pomocy he he

[freak]

Pytanie do osób mających porównanie jazdy w AEL'u z FWD i Quattro ...

Odczuwacie duuużo mocniejsze hamowanie silnikiem?

Przy jeździe z FWD zawsze do krzyżówek dojeżdżałem na biegu, nie było prawie czuć różnicy bieg/luz przy niższych obrotach ... przy quattro jest mega różnica między jazdą na luzie i na biegu, to normalne?

[karol89]

Normalne w quattro nie tylko z silnikiem AEL

[lipton]

tak jak ktoś mówił wymiana zbiornika jest problematyczna a po szwie zawsze spływa woda i to jest newralgiczny pkt tych zbiorników w ośkach były chyba od jakiegoś roku plastikowe zbiorniki a co do hamowania silnikiem to nie wiem o co chodzi jak dla mnie to nie ma większej różnicy między ośką a quattro...