[FWD] Wymiana tylnych sprężyn

[trooky]

Witam, jako że zima idzie, czas obniżyć autko:) Oczywiście powodem jest zbyt klinowata postawa w tym momencie, juz zdołałem urwać zderzak przy wyjeździe z garażu.
Zaglądałem pod auto przy okazji i widzialem ze nie jest to zwykła belka na spręzynach, tylko normalnie amory przechodzą przez sprężyny.

Teraz do rzeczy:

1.Chciałbym was zapytać gdzie znajduje się gorne mocowanei tylnej kolumny?
2.Czy musze wyciagać wszystko razem z amorem do wymiany sprężyn?
3. Czy po wymianie musze coś ustawiac lub o czyms pamietać?
4. Jakie niespodzianki moga mnie spotkać i przed czym się ustrzec.
5. Czy potrzeba jakiś nietypowych narzędzi??


Jak uporam się z tematem to zrobie sesyjke i pochwale sie autkiem.
Dzieki z gory za pomoc.

[garo]

1. Mocowanie jest w nadkolu nad kołem przykręcone chyba na 3 śruby.
2. Chyba tak.
3. Nic nie musisz ustawiać.
4. Problem,hmm to jak zawsze może być ze śrubami(najlepiej dzień wcześniej sobie je odrdzew płynem hamulcowym albo czymś podobnym.
5. Normalne typowe klucze do tego ściągacze się mogą przydać.
Starałem się odpowiedź na twoje pytania, mogą one być w jakieś części mylne, jeśli ktoś by się nie zgadzał pisać. Ja to pisałem tak na oślep, pójdę później do auta to zabaczę co i jak.
Pozdrawiam

[Dawid2542]

od budy odkręcasz cały amorek od zewnątrz auta, są tam bodajże 3 nakrętki na klucz 13, tak jak pisze Garo, te 3 śrubki wyczyść szczotką stalową i popsikaj najlepiej WD40, płyn hamulcowy może przeżreć konserwacje choć WD40 też. te 3 śrubki nie odkręcaj na pałe bo bardzo łatwo jest je ukręcic,

[trooky]

Dzieki za pomoc, w weekend zabiore sie za robote i oby wszystko sie udało...

[J.A.G]

3. Czy po wymianie musze coś ustawiac lub o czyms pamietać?

Dawid nie wspomniał ci że po obniżeniu ośki cała tylna oś przesuwa się nieznacznie w lewo (patrząc od tyłu auta). Nie jest to duże przesunięcie i zależy od wielkości obniżenia ale jednak jest.
Rozwiązania są 3:
1. Ciąć i skracać drążek reakcyjny belki (jak to zrobił Dawid)
2. Ciąć i wspawać śrubę rzymską (np z ukł. kierowniczego)
3. Nic nie robić, liczyć że auto normalnie będzie się zachowywało i opon nie zliże

Czy potrzeba jakiś nietypowych narzędzi??

Ściągacze są wręcz wymagane, bez nich zęby sobie powybijasz ew. ręce pokaleczysz. Na tył, co prawda, nie muszą być jakieś solidne.

[Dawid2542]

J.A.G, dzięki za przypomnienie, zapomniałem o tym a niedawno to przerabiałem, po obniżeniu może wystawać Ci z tyłu bardziej lewe koło... ja miałem tak u siebie, Butterbean też tak ma

[trooky]

powoduje to sciaganie lub jakieś wariacje tyłu na drodze??

[szybki-ens]

Dwóch panów moderatorów pisze a żaden nie widzi, że...

_tag_brak

[GTR34]

Odkopuje, bo nie było trudno zrobić tego, o czym pisał Dawid, mimo pryskania odrdzewiaczem i czyszczenia szczotką drucianą, pech chciał, że urwałem aż 2 szpilki. Jestem teraz w kompletnej d...ie.. Jutro niedziela, a na poniedziałek auto potrzebne..
Tak to wygląda:



Co robić Panowie ?

[elmi_k]

Co robić Panowie ?

Rozwiercić i wstawić śrubę przez karoserię. Dokładnie nie widziałem tego od wewnątrz ale myślę, że to może zdać egzamin.

[GTR34]

Sęk w tym, że zdjąłem boczek z bagażnika ( prawy ) i to jest zabudowane, w ogóle nie ma do tego dostępu, jest dostęp do tego tylko właśnie tam w nadkolu. Nawet jak uda się to rozwiercić to nie mam spawarki nawet, żeby drugie śruby przyspawać.. Załamka..

[elmi_k]

Nawet jak uda się to rozwiercić to nie mam spawarki nawet, żeby drugie śruby przyspawać.. Załamka..

Ale przecież nie musisz spawać. Zakładasz od wewnątrz śrubę i przykręcasz u dołu nakrętkę. Trzymasz kluczem od wewnątrz i już. A jak już będziesz miał dostęp do spawarki możesz sobie przyspawać.

Ale najpierw to musisz dokładnie określić gdzie ta śruba "wyjdzie" wewnątrz auta.

A jak nie to szukać spawarki i spróbować przyspawać sam gwint od zewnątrz.

[GTR34]

No sęk w tym, że nie wiadomo czy ona gdzieś w ogóle wyjdzie i czy będzie do niej dostęp, bo od bagażnika nie ma, wczoraj zaglądałem.

[elmi_k]

No sęk w tym, że nie wiadomo czy ona gdzieś w ogóle wyjdzie i czy będzie do niej dostęp, bo od bagażnika nie ma, wczoraj zaglądałem.

Coś mi się obiło, że w 100 amortyzator przykręcany był do karoserii i tu mógłby ktoś podpowiedzieć gdzie mniej więcej wychodzi, o ile wychodzi. Ale to już muszą się wypowiedzieć posiadacze "100".

Chociaż sprawdziłem i amorki A100 i A6 są te same więc chyba mocowanie jest takie jak w A6.

[Butterbean]

jedno i drugie auto ma takie same mocowania.zalozyc na jedna srube.to tylko stabilizuje pozycje amora zeby nei wypadl przy duzej dziurze..
podjechac do warsztatu i spwac tylko dobrze...