Polski Klub Audi C4

udało się, jeden zacisk skończony, mogłem go jeszcze wypiaskować przed złożeniem

mam fajny patent na zakładanie tej sprężynki i koszyczka, jutro postaram się napisać słów kilka

Zaciągam ręczny - zero oporu na lewarku, tak jakby nie było linki. Faktycznie linka mogła się zerwać czy po prostu dźwigienka przy zacisku zablokowana/zapieczona?

przemoprzem pisze:Zaciągam ręczny - zero oporu na lewarku, tak jakby nie było linki. Faktycznie linka mogła się zerwać czy po prostu dźwigienka przy zacisku zablokowana/zapieczona?

Pewnie to drugie.. Ja tak mam u siebie.. I wiem że linka jest do wymiany, a zaciski mam po regeneracji..

Raczej zerwana linka, bo jakby dźwigienka w zacisku była zapieczona to czuł byś właśnie opór, no chyba, że stanęła w pozycji jak zaciągnięty ręczny ale to wtedy koło by ci trzymało.. także opcja nr 1.

GTR34 pisze:Raczej zerwana linka, bo jakby dźwigienka w zacisku była zapieczona to czuł byś właśnie opór, no chyba, że stanęła w pozycji jak zaciągnięty ręczny ale to wtedy koło by ci trzymało.. także opcja nr 1.

a widzisz u mnie linka sie blokuje w pancerzu.. Lekko ciągnie za dzwigienke przy zacisku ale nie na tyle żeby mocno hamowało koło..

Czy do wkręcania/wciskania tłoczków z tyłu nada się taki klucz



20 zł netto, więc nie kokosy. Kupić? Nada się?

Druga sprawa. Jeśli cieć u mechania wymieniał mi klocki i wcisnął tłoczek a nie wkręcił to definitywnie mi załatwił ręczny czy da się go odratować?

Trzecia sprawa. Piszecie że pasują zaciski m.in od golfa 4, octavia itp. Czy te wersje zacisków też mają feler, że dzwigienka ręcznego lubi się zapiec? Są w czymś lepsze czy po prostu jak oryginalne padną to łatwiej kupić od innych modeli VAG?

Klucz okey pod warunkiem że pasuje rozstaw bolców i wielkość tego kółeczka co wciska 38mm masz tłoczek u nas w zaciskach

To jest dokładnie Quatros QS70407 i z tego co widzę to on ma dwa rozstawy trzpieni - jak odwraca się ten krążek. Jutro przedzwonię i dopytam.

przemoprzem pisze:Druga sprawa. Jeśli cieć u mechania wymieniał mi klocki i wcisnął tłoczek a nie wkręcił to definitywnie mi załatwił ręczny czy da się go odratować?

Nie wiem jak to zrobił. Ale prawdopodobnie, że załatwił gwint. Jak coś to nie tylko ręczny załatwiony ale i zwykly hamulec. Tłoczek porusza się na trzpieniu z gwintem.

przemoprzem pisze:Trzecia sprawa. Piszecie że pasują zaciski m.in od golfa 4, octavia itp. Czy te wersje zacisków też mają feler, że dzwigienka ręcznego lubi się zapiec? Są w czymś lepsze czy po prostu jak oryginalne padną to łatwiej kupić od innych modeli VAG?

Oprócz tego, że nowsze zaciski to jest mniejsze ryzyko z racji tego iż są to zaciski aluminiowe.

Jeśli chodzi o aluminiowe to do quattro jest problem bo każdy wie, że dźwigienka w C4 quattro "chodzi" w stronę środka pojazdu a wszystkie aluminiowe mają tak, że chodzi przód/tył jedynie A8 ma taki sam układ jak C4 ale tam jest zacisk pod wentylowaną tarczę

przemoprzem pisze:Czy do wkręcania/wciskania tłoczków z tyłu nada się taki klucz

Obrazek

20 zł netto, więc nie kokosy. Kupić? Nada się?

Druga sprawa. Jeśli cieć u mechania wymieniał mi klocki i wcisnął tłoczek a nie wkręcił to definitywnie mi załatwił ręczny czy da się go odratować?

Trzecia sprawa. Piszecie że pasują zaciski m.in od golfa 4, octavia itp. Czy te wersje zacisków też mają feler, że dzwigienka ręcznego lubi się zapiec? Są w czymś lepsze czy po prostu jak oryginalne padną to łatwiej kupić od innych modeli VAG?

klucz takowy posiadam
niewygodny,ale robote raz na jakiś czas sie robi i sie sprawdzil
posiada dwa rozstawy bolcow.

Witam ponownie. Na szybko zrobiłem wczoraj mały rekonesans na lewym kole.

I tak
- dźwigienka ręcznego stanęła w pozycji "zaciągnięty"
- linka ok, bo jak ją odpiąłem to chodzi luźno
- śrubokrętami zrobiłem dźwignię i rozruszałem dźwigienkę ręcznego
- trochę odrdzewiacza i mogę ręką/palcami ruszać dźwigienką
- ręczny trzyma i jak puszczę dźwigienkę to puszcza
- ale jak już chciałem wszystko poskładać to nie dałem rady załączyć tej śruby co zawleka się sprężynę odbijającą, po prostu jak chcę śrubę wkręcić to wtedy dźwigienka ręcznego musi być na "zaciągnięty" - a powinna być w tym drugim skrajnym położeniu przecież.



No i teraz wystarczy, że wkręcę tłoczek czy jednak muszę wszystko rozbebeczyć? I jak to jest (bo nie dokończa czaję zasadę działa ręcznego) że dźwigienka zaciągnięta a hamulce nie zablokowane - nożny działa prawidłowo.

To znowu ja. Dobrałem się do zacisków. I tak:
W obu zaciskach dźwigienki reagują i działają - czyli hamują. Niestety już nie chcą odbijać, a na pewno prawa. Postanowiłem iść na całość i robebeszyć wszystko.

Rozkręciłem cały zacisk prawy:
1. jedna prowadnica praktycznie się nie ruszała.
2. Tłoczek z zapieczonymi śladami smaru czy czegoś podobnego - kąpiel w benzynie i szczoteczka do zębów i wsio zeszło. Na koniec wezmę jeszcze pastą tempo.
3. Po małych perturbacjach dobrałem się do dźwigienki ręcznego. No i tutaj problem - dźwigienka w miejscu gdzie przechodzi przez uszczelkę w korpusie zacisku jest mocno skorodowana. Zacząłem zdrapywać tę rdzę nożykiem i widać że wżery są spore i średnica jest mniejsza niż oś dźwigienki która jest głębiej. No i uszczelka która uszczelnia dźwigienkę jest do wymiany.

Nie wiem jak drugi zacisk, ale potrzebuję kupić gumki oraz dźwigienkę. Mam fotki, ale nie mam jak zgrać z telefonu.

EDIT
Takie coś mi potrzebne - http://www.noweczesci.pl/zestaw-naprawc ... -209917-0/ tylko nigdzie w necie nie ma nawet ceny.

Witam

Mam pytanie czy zestawy naprawcze prowadnic do zacisków są takie same z przodu i z tyłu ? Może ktoś zna dokładnie wymiary jakie powinny być ?

Casian, Nie są takie same