Polski Klub Audi C4

Ten dźwięk jakby skrzypienia podczas kręcenia kierownicą dochodzi gdzieś blisko kierownicy, nawet bardzo blisko.

Rozkreciłeś ten plastic czy dalej ci sie nie chce?
pewnie coś sie poluzowało albo odpadło i trze - pierdoła a nie awaria

Ja sam nic nie rozbieram, bo się na tym nie znam, jeżeli mam jakiś problem to zawsze prowadzę auto do zaufanego mechanika, w tym przypadku też tak zrobię ale pytam się informacyjnie.

[quote="Setka123"]Ja sam nic nie rozbieram, bo się na tym nie znam, jeżeli mam jakiś problem to

bez komentarza

Od trzech lat pytać? Nic nie zrobić? To chyba nie problem, skoro nawet do mechanika nie chce się jechać?

Przeguby nawet na kolumnie nie skrzypią tylko raczej stukają. Mi kiedyś skrzypiał konektor klaksonu w kierownicy. Czymś go tam uzdatniłem i po problemie. Jak mechanik zwala na przeguby to pewnie kasę chce wyciągnąć...

Rozarh pisze:Jak mechanik zwala na przeguby to pewnie kasę chce wyciągnąć...

albo przyjeźdza klijent do warsztatu:
-Panie fachowcy w internetach mi powiedzieli ze to jest to i to - ........ podobno

Niestety smutna prawda jest taka, że rzadko który mechanik czuje sentyment do naszych wozów. Audi 100/A6 C4 to rzadkie samochody i coraz trudniej z częściami, więc mechanicy nie za bardzo chcą się brać za naprawy - bo te nie będą szybkim zarobkiem. Do nowszych aut przyjmuje zlecenie, diagnozuje, zamawia części, wymienia, bierze kasę i wypad. W naszym przypadku w wielu przypadkach utknie na zamawianiu części.
Na przykład czujnik temperatury kabiny dla klimatronika: Udało mi się go dorwać przypadkiem na Allegro tylko dlatego, że był sprzedawany cały kokpit z A6 C4 i na zdjęciach wypatrzyłem, że czujnik nadal posiada. A na innych aukcjach były wystawione części z klimy do tego modelu. Telefon do sprzedającego i zgadaliśmy się do sprzedaży czujnika osobno. W sumie z desperacji byłem gotów wziąć cały kokpit, bo kosztuje niecałe 70zł, ale ta dostawa: 80zł mnie przerażała.

Jeszcze nigdy nie miałem problemów jeżeli chodzi o dostępność części do swojego auta. Napisałem szczerze, że jeżeli chodzi o jakiekolwiek nawet najdrobniejsze naprawy to prowadzę zawsze auto do zaufanego mechanika, bo sam się po prostu na tym nie znam, jakby rozebrał sam tą kierownicę to pewnie bym coś zepsuł jak znam siebie zamiast naprawić. A na forum pytam się zawsze informacyjnie.

to jakby pytać sie jak sie robi dzieci - chciałbym wiedzieć informacyjnie ale boje sie