[A6 C4] Nie załącza się sprężarka.

Awatar użytkownika
Frodos
Czeladnik
Czeladnik
Posty: 52
Rejestracja: 2012-02-19, 19:10
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Mysłowice

Post autor: Frodos »

Dzięki Panowie za pomoc :-)

Okazało się ze czujnik ciśnienia padł, zmostkowalem go i Klima zaczęła chlodzic. Jutro jeszcze wymienię filtr kabinowy, osuszacz, odgrzybie i nabije ja. Powinna chlodzic jak dzika :ok:
Jak bym mieszkał obok Was to jakiegoś literka bym z wami przytulil :mrgreen: a tak pozostaje tylko "pomagajka"

Pozdrawiam
miron72
Mechanik
Mechanik
Posty: 105
Rejestracja: 2016-01-21, 08:41
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: północna pólkula

Post autor: miron72 »

No to super, presostat wymienisz i voila :ok:
Skoro startuje i działa znaczy czynnik jest. Jako jeden z najbardziej przenikliwych gazów świata r134 nie ma zwyczaju zaniechać ucieczki w obliczu nieszczelności.
Więc skoro jest to klima szczelna. Albo ubytki się pojawią, gdy zacznie być eksploatowana i ciśnienia zaczną hulać. Bądź na to przygotowany mimo wszystko.

To co planujesz -zmiana czynnika z olejem i osuszacza plus ogarnięcie filtra kabinowego oraz odgrzybienie uważam za świetne posunięcia.
Wymyśliłem takie przysłowie kiedyś -żeby było tanio najpierw musi być drogo ;-)
Czyli sensowna inwestycja i dbanie oszczędza wielu wydatków i...nerwów.
Awatar użytkownika
Frodos
Czeladnik
Czeladnik
Posty: 52
Rejestracja: 2012-02-19, 19:10
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Mysłowice

Post autor: Frodos »

A tak czysto hipotetycznie, czy jest możliwe że za jeden sezon w naszych autach bez nieszczelności może ubyć go na tyle żeby presostat nie puścił sprężarki?
miron72
Mechanik
Mechanik
Posty: 105
Rejestracja: 2016-01-21, 08:41
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: północna pólkula

Post autor: miron72 »

Nie. Nie ma nieszczelności -nie ma ubytku. Ja już kilka lat jeżdżę 90ką po naprawie(własnej) klimy. Nie dobijam. Mrozi jaja jak należy. Na czynniku r12(mam jeszcze kilo czy półtora zapasu).
Nie ma pojęcia zużycia się gazu.

Natomiast pojęcie szczelności w odniesieniu do r134 to istny dramat przy rozbiciu zagadnienia na atomy :-/

Otóż nawet PORAMI w leciwych rurkach aluminiowych może gazu ubywać. Jak pisałem jego lotność to czołówka światowa.
Powietrze będzie siedziało rok, azot powiedzmy miesiąc. R134...do rana.
To ogólnik ale niewiele przesadzony.

Jest to tak krytyczna sytuacja, że zatrzymać ubytki czynnika może...olej. Wypełniając pory. Ciężko to pojąć i ciężko przyjąć do wiadomości. Ale olej wpychany ciśnieniem gazu w pory utlenionego aluminium potrafi powstrzymać ubytek gazu.

Naprawiając klimę w 90ce rurkę testowo oblutowałem alumweldem, a potem naniosłem powłokę ceramiczną(nie do końca zgodnie z jej zaleceniami ze względu na lichą odporność termiczną aluminium).
Wystarczyło co mnie nawet zdziwiło.

Bywa, że klima w aucie wieloletnim wymaga delikatnego uzupełnienia raz na sezon. To i tak dobry wynik. Taką nieszczelność ciężko wykryć. Doświadczenie podpowiedzieć może, gdzie szukać.

Często chłodnica -liście, patyczki czy owady z brudem i drganiami, temperaturą -wspólnie to czynniki powodujące szybszą jej korozję. Warto dbać o chłodnicę. Do mojego b3 R5 zakup graniczy z cudem, a finansowo dewastacja(powiedzmy 680)

Jazda bez filtra kabinowego -może spowodować po jakimś czasie korozję skraplacza pod deską. Upierdliwe w diagnozie i usunięciu.
Podobnie niedrożny odpływ.

Ale powtórzę -brak nieszczelności oznacz brak ubytku. Nieszczelność nawet na niepojętym pozornie poziomie będzie ochoczo przez gaz wykorzystana.

I w niektórych przypadkach szybkiej diagnozy nie ma.
Zwłaszcza, że jelita klimy w autach są często słabo dostępne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Deska rozdzielcza, nawiew, klimatyzacja, ogrzewanie”