[A6-SEDAN] woda leje się do bagażnika
- kasiarka
- C4 Autorytet
- Posty: 476
- Rejestracja: 2011-06-20, 21:31
- Imię: Radek
- Moje Audi: 100 C4
- Rok produkcji: 1992
- Silnik: 2.6E 150KM (ABC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Olecko
- Płeć:
obok kratki jest otwór, w który jest wsadzony wężykDawid2542 pisze:tomasz84, tam gdzie jest kratka wentylacyjna i wypluwa wodę na zewnątrz...
Jest:
100 c4 2.6 Quattro
100 c3 2.5Tdi szczupak
Lancia Thesis 2.0TB Emblema
Było:
Byłe A6 C4 2.6 ośka
- polsport
- Adept
- Posty: 36
- Rejestracja: 2011-06-29, 22:17
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Śląsk Cieszyński
Parę lat wstecz również walczyłem z wodą w bagażniku - zawsze podczas jazdy w deszczu w bagażniku było mokro. Więc dawaj węża i lejemy z wszystkich stron - 2 m3 wody poszły i ani kropli w środku. PODDAŁEM się.
Po 3 miesiącach założyłem plastikowe nadkola w tylne błotniki i podczas jazdy w deszczu w aucie ani kropelki. Przyczyna leżała jak się okazało w niedokładnie pospawanym tylnym nadkolu - przy dokładnych oględzinach było niedospawane na odcinku około 15 cm a lakiernik również tego nie zakleił i woda z kół przez tę szczelinę dostawała się do bagażnika i można było w kufrze ryby łowić.
Więc nauka że nie zawsze woda do bagażnika leci z góry
Po 3 miesiącach założyłem plastikowe nadkola w tylne błotniki i podczas jazdy w deszczu w aucie ani kropelki. Przyczyna leżała jak się okazało w niedokładnie pospawanym tylnym nadkolu - przy dokładnych oględzinach było niedospawane na odcinku około 15 cm a lakiernik również tego nie zakleił i woda z kół przez tę szczelinę dostawała się do bagażnika i można było w kufrze ryby łowić.
Więc nauka że nie zawsze woda do bagażnika leci z góry
Gra miłosna jest jak jazda samochodem:
kobiety wolą objazdy, mężczyźni – skróty.
kobiety wolą objazdy, mężczyźni – skróty.