: 2018-04-08, 11:39
Chińska dokładność
Ja się czasami zastanawiam jak ktoś to wymiaruje i jak tworzy skomplikowane formy, skoro nie potrafią zrobić czegoś tak prostego.
Potrzebowałem nadkole - myślę... zaryzykuję, wezmę zamiennik z hurtowni. Oczywiście nie pasował. Pominę to, że brakowało niektórych otworów lub były w złych miejscach, bo to sobie mogę sam zrobić, ale tutaj forma miała za mało materiału Dziura była taka, że dostawałoby się więcej syfu z tym zamiennikiem niż z moim pękniętym ori. Pojechałem na szrot, wziąłem najmniej pęknięty (i tak w lepszym stanie niż mój) oryginał, zawiozłem do spawania i jest tak jak być powinno za całkowity koszt równy kosztowi zamiennika
Ja się czasami zastanawiam jak ktoś to wymiaruje i jak tworzy skomplikowane formy, skoro nie potrafią zrobić czegoś tak prostego.
Potrzebowałem nadkole - myślę... zaryzykuję, wezmę zamiennik z hurtowni. Oczywiście nie pasował. Pominę to, że brakowało niektórych otworów lub były w złych miejscach, bo to sobie mogę sam zrobić, ale tutaj forma miała za mało materiału Dziura była taka, że dostawałoby się więcej syfu z tym zamiennikiem niż z moim pękniętym ori. Pojechałem na szrot, wziąłem najmniej pęknięty (i tak w lepszym stanie niż mój) oryginał, zawiozłem do spawania i jest tak jak być powinno za całkowity koszt równy kosztowi zamiennika