Polski Klub Audi C4

mam problem, leje mi sie woda do bagaznika i nie wiem ktoredy uszczelka jest cala, po myciu/deszczu nie widac by byla mokra w miejscu, w ktorym dotyka klapy gdzie jeszcze szukac?

Mrozu76, masz szyberdach? masz antene w dachu?

Mrozu76, Woda nabiera Ci się podczas jazdy czy też i na postoju? Możesz sprawdzić czy woda nie dostaje się przez szczeliny na śruby trzymające zderzak lub (jak miało to miejsce w moim innym aucie) czy łączenia, spawy na błotnikach/nadkolach nie są zardzewiałe. W obu tych przykładach woda nie powinna dostać się na postoju.

Dawid2542, mam szyberdach i antene. szyber nie dziala jesli to istotne jest odlaczony

gjom, niewiem czy na postoju tez sie dostaje. ogolnie nie jest to tak, ze tam sie leje litrami, ale dywanik pod podlaga jest non stop mokry i we wnece z kolem jest woda

Mrozu76, przerabiałem podobny temat w volvo, choć w innym miejscu. Jak możesz to wrzuć foto gdzie masz tą wodę w bagażniku.

Ogólnie: najlepiej by to było zrobić w okresie dodatnich temperatur. Polecam na początek zdemontować tapicerkę klapy bagażnika (tak by nie połamać niczego - a jak jest zimno to wiadomo, że niestety o to nie trudno). Potem jedna osoba wskakuje do bagażnika, może nawet z latarką, by doświetlić miejsca gdzie światło słabo dochodzi, a druga polewa z zewnątrz pokolei poszczególne fragmenty okolicy tylnej klapy (od góry, z lewej, prawej i od dołu). Szczególnie zweryfikujcie okolice uszczelki, blendy. Jak to nie pomoże to do weryfikacji antena dachowa. Tutaj polecam wyciągnąć światełko z podsufitki w części bagażnika i z latarką obserwować czy nie kapie woda. Jak to nie pomoże to oblewanie okolice tzw misy, wanny, czy innego brodzika na koło zapasowe, a na koniec nadkola. Powinno pomóc. Mi w volvo się udało znaleźć źródło przecieku, więc przy odrobinie zacięcia uda się i u Ciebie.

Mrozu76, miałem taki sam problem, też nie wlewało się litrami ale woda stała w koszu koła zapasowego, co więcej woda nabierała się nawet na postoju. Problem z nadkolem miałem w innym samochodzie ale w Audi problemy zaczęły się po zamontowaniu haka z tyłu, mianowicie - zamiast przykręcić cały stelaż tylko na 4 główne śruby w ramie to jeszcze niepotrzebnie wywierciłem dziury na trzymanie tylne całego stelaża co było głupim posunięciem, przez co rozszczelniły się spawy pomiędzy blachami (w sedanie znajduję się pod plastikową osłoną kabli w bagażniku, na tylnej ścianie). Nieszczelność znalazłem dzięki metodzie, jaką napisał Mareek, po zdjęciu osłon i tapicerki - jedna osoba do bagażnika, a druga (w moim przypadku) wąż z wodą i ogień.

Witam mam też problem z wodą w bagażniku tyle tylko że leje się z prawej strony auta i dość sporo dodam że całkiem sporo we wnęce koła zapasowego jest go po myciu około 2 3 litów uszczelka jest ok trzyma na całym obwodzie Panowie ratujcie

Artur41, nie ma wyjscia jak tylko zdemontowac tapicerki boczkow i i podłoge wskoczyc do auta i lac lac lac wode z zewnatrz i patrzec...
swoja drogą jestes z grodu casiana..on obcykany to z nim spota robcie i szukajcie....

Najgorsze jest to że już tam byłem i woda leje się z podszybia tylnej szyby z prawej strony bagażnika

Artur41, a próbowałeś odpychać szybę od wewnątrz czy się czasem nie odkleiła częściowo ??

Kazikboy wewnątrz kabiny jest sucho tylna półka suchuteńka woda jest tylko nad prawym nadkolem jakieś 15 cm od uszczelki leje się z pomiędzy profili

Artur41, a to nie będzie czasem w okolicach wlewu paliwa ??

zdjąć nadkole i lać wodę, gdzieś czytałem na forum że ktoś miał nieszczelność na łączeniu blach i woda lała się do środka..

Miałem kiedyś Opla Vectrę i też w bagażniku robił się basem podczas deszczu. Powodem było niepospawanie na całej długości blach w nadkolu. Blacharz twierdził, że tak ma być i miał to uszczelnić lakiernik podczas malowania a lakiernik twierdził, iż on ma dostać porządnie pospawane a nie uszczelniać po blacharzu .
Ostatecznie założyłem plastikowe nadkola i problem zniknął.

Kzikboy no właśnie nie, leje się dokładnie z góry a wlew jest z boku jutro zrobię fotkę to może coś poradzicie bo mnie brakuje już pomysłów
polsport dzięki za pomysł ale jak już pisałem leje się z góry