Nie wiem o czym Wy piszecie...
Pomalowaliście je już i trzyma się choćby rok to malowanie? Tanio było i ładnie wyszło? Są w ofercie o jakiej chodzi w wątku?
Kupiliście je pomalowane w całości, że są tutaj przykładem?
Dla mnie lakier to podstawa podstaw. Bez względu na wiek. Zresztą nowsze gniją często szybciej i w większym zakresie niż stare.
Bo kto nie oddawał auta do malowania to nie ma pojęcia ile może tam nie wyjść, jak ciężko o solidnego fachowca w normalnej kasie i jak może potem zaboleć, gdy po roku(czy po zimie) zaczyna się jatka z lakierem.
A jak przyjdzie płacić kilka tysi za lakierowanie auta wartego do dychy czy piętnastu to się często kończy -bieleniem na szybko i wio w ogłoszenia. Bo to nie jedyne koszta zresztą.
Bo blacharz uprzejmie powie "panie, stare auto, zrobię super ale i tak wyjdzie, bo rdza siedzi w blachach".
Najciężej w aucie ogarnąć blachę i lakier. Byle kto i byle gdzie zrobi to...byle jak.
To nie wymiana silnika, czy zawiechy.
Ja nawet Mercedesów z 80lat nie kupowałem w całości(CAŁOŚCI) lakierowanych n-ty raz.
Żadna głowa nie pomoże ocenić czy malowanie było robione na słabo przygotowaną powierzchnię, czy nie przesuszono bazy i za pół roku nie będzie cały do lakierowania bezbarwnym.
Ani miernik, ani lakiernik.
To zresztą takie pisanie forumowe -o odświeżanych lalach, które dopakowano 30 tysiącami, a sprzedawane są za 7, bo "czas na nowy projekt"
A jak się pojeździ za autem kilka wyjazdów prawda się okazuje bolesna. Te lalki może i są, tylko ciężko zgadnąć gdzie.
I jak przyjdzie kasę wykładać to się kończy niefrasobliwość.
Ja brałem jak zawsze z 10 marek/typów pod uwagę...dopóki z kasą nie pojechałem.
Skończyła się fantazja -zostało Audi, VW, ostatecznie Volvo(bardzo ostatecznie).
I nawet nie spojrzałem poważnie na całe malowane.
Co kto lubi. Ja lakierni nie mam, ani nie umiem malować.